Tak, wreszcie udało mi się wywołać te zdjęcia. Dwie pierwsze klisze...
Dwa pierwsze zdjęcia ze smieny, reszta zenitem.

Niestety, albo i stety dziecko zapomniało przesunąć klatki w smienie. Monika, na Pradze.
To jeszcze w wakacje było- Sandra.
Figa.


Na razie tyle, czas zakładać nowy film w smienie i próbować dalej. :)
1 komentarz:
zdjęcie nr 2 wygląda co najmniej jak wywoływanie duchów ;p
Prześlij komentarz